#WarsawTrip!

Witajcie kochani! :)
 
   Dzisiejszy post różni się od pozostałych, ponieważ piszemy go we dwie. Ja i moja ukochana siostra. Chciałybyśmy opowiedzieć  Wam w skrócie o wspaniałych czterech dniach które razem spędziłyśmy zdjęciami, które wstawimy.
   Akkie: Juz jutro niestety jadę do domu, więc nie zobaczę przez najbliższe miesiące Dominiki i będzie mi z tym ciężko. Naprawdę cudownie było mi znów odwiedzić Warszawę, a te chwile razem spędzone ze sobą na pewno nie pójdą na zmarnowanie. Poznałam pewnego Balunia w Mc którego nazwałam Misia Pysia. Odrazu sie w nim zakochałam tak jak w podróbie Iphona, którego kocham. Kocham Cię Dominika. :)

   Dominikaola: Ten czas zleciał jak mgnienie oka.. nim się obejrzałyśmy czas już wracać do rzeczywistości. Mimo wszystko te kilka dni nauczyło mnie wielu rzeczy. Pokazały jak wiele i mam, i jak bardzo tego nie doceniam.. 

   W piątek byłyśmy w złotych, oczywiście nie obeszło się bez zakupów. Przejechałyśmy się metrem! A następnie poszłyśmy do SBX, nie ma nic przyjemniejszego niż kawa z siostrunią.

  
Btw. spotkałyśmy dwóch innych bloggerów Wojdynkę i Bartosza :)
A wieczorem zajęłyśmy się filmami, 3 metry nad niebem i bezpieczna przystań, jesteśmy zdecydowanie na tak!
   Dla odmiany sobotę przesiedziałyśmy w Wola Parku :D, a później całą rodziną oglądaliśmy horrory: Mama, Sinister, Naznaczony..
   Dzisiejszego dnia zrobiłyśmy kilka zdjęć, a następnie mc! :)

 

Dziękuje za te kilka dni, cieszę się, że przyjechałaś. Długo na to czekałyśmy, a ten czas szybko zleciało. Łezka w oku się kręci, bo to co dobre szybko się kończy :'( Chociaż czym jest długa rozłąka dla kilku wspaniałych dni razem? Kocham Cię najmocniej na świecie Dzidzia! Do zobaczenia za kilka miesięcy Maleńka! <3

   Jeżeli macie siostry/braci spędzajcie z nimi jak najwięcej czasu, róbcie zdjęcia, zapamiętujcie wspólne chwilę, żeby mieć co wspominać..

Dominikaola & Akkie :*